Kolejna tradycyjna i mało wyszukana potrawa, którą uwielbiam. Chyba również dlatego, że kojarzy mi się z dzieciństwem. Jest nią ryż na słodko. Używam do tego ryżu paraboiled (jest poddawany krótkiej obróbce termicznej parą wodną, co pozwala mu zachować więcej wartości, zawiera ponad dwa razy więcej witamin z grupy B, wapnia, żelaza i fosforu niż zwykły, biały ryż, ma niższy indeks glikemiczny). Jest nieco twardszy od zwykłego, a przy tym nie rozgotowuje się, nie tworzy kleistej "papki" i jednocześnie jest delikatniejszy w smaku od brązowego czy dzikiego dlatego wg mojego podniebienia lepiej sprawdza się w tej wersji dań ryżowych. Potrawa ta jest łatwostrawna, nadaje się praktycznie dla każdego. Pewnie znacie ją dobrze, może tylko w nieco innej wersji, ale to klasyka. Ja często zmieniam dodatki i zamiast jabłek daję inne owoce itd.
Składniki na 2 porcje:
- woreczek ryżu paraboiled
- 1 duże jabłko
- 4 łyżki rodzynek
- jogurt pieczone jabłko (jogobella light 150g) / serek homogenizowany waniliowy (danio light 140g)
- cynamon
Przygotowanie:
Ryż gotujemy. Jabłko kroimy w kostkę/ trzemy na tarce w duże oczka. Łączymy wszystkie składniki i gotowe! Na prawdę pychota!
Wartość odżywcza porcji 350 kcal
Białko 8g
Tłuszcz 1,5g
Cholesterol 12 mg
Węglowodany 76g
Błonnik 7g
ooo tak, uwielbiam : )
OdpowiedzUsuńproste, a jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńFajny blog!!! Będę wracał.
OdpowiedzUsuńZapraszam też to siebie :)
www.pokonacsiebie.pl
pozdrawiam!
chyba wiem co jutro na deser wyczaruję :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię ryż na słodko, ale najlepszy chyba zapiekany, nie koniecznie tradycyjnie z jabłkami i cynamonem :)
OdpowiedzUsuń