czwartek, 18 kwietnia 2013

Herbata, Kawa i Ja:)

Troszkę prywaty wkradnie się dzisiaj na bloga. Gdyby ktoś powiedział mi jakieś 6 lat temu że będę wielką wielbicielką kawy, czy herbaty, pomyślałabym, że ma nierówno pod sufitem. W czasach liceum znałam herbatę czarną, zieloną i czerwoną, no może jeszcze ziołowe, ale piłam głównie czarną z cytryną z torebki albo pu-erh ze względu na potencjalne, znane większości młodych dziewczyn właściwości przyspieszające przemianę materii (wtedy była dla mnie okropna w smaku - no, ale chcesz wyglądać - cierp, to było motto!).  Wtedy jeszcze myślałam, że czarna, zielona, czy czerwona herbata to zupełnie inne rośliny. Nie miałam pojęcia o ich wpływie na zdrowie. Poza tym kawa słodka, tylko rozpuszczalna pita wtedy tonami jako "pobudzacz" do nauki przed maturą nie była przeze mnie cenionym napojem ze względu na smak, czy inne właściwości. Była środkiem do celu - czyli nie zasypiania nad książką.
Jak jest dzisiaj? Dzięki studiom, literaturze i zainteresowaniom oraz mojej Kochanej Przyjaciółce (pozdrowienia dla Pani M. :*) poznałam smak dobrych i jeszcze lepszych herbat i zakochałam się. Kawa również przestała być środkiem na senność i (tu również ukłon dla M. ) stała się napojem, który podbił moje kubki smakowe. Uzależniłam się i jawnie się do tego przyznaję. Jako dietetyk zdaję sobie sprawę, że piję jej za dużo, no cóż, każdy chyba ma jakieś słabości:)
Moje ulubione to wysokogatunkowe białe, zielone, roibos, żółta, z dodatkami i bez, czerwone i czarne wolę w połączeniu z owocami czy kwiatami.
Jeśli chodzi o kawę, czarną lubię z kardamonem, cynamonem, wanilią, lawendą, kocham cappuccino (nie z proszku), latte i wszelkie odmiany z mlekiem. Marzy mi się dobry ekspres do kawy, kiedyś sprawię sobie taką maszynę obowiązkowo.
Troszkę o herbatach i ich właściwościach będę pisała w kolejnych wpisach. Pojawią się też przepisy z herbatą w roli głównej. Brzmi dziwnie? Niekoniecznie. Sami się przekonacie, że herbatę można nie tylko pić, ale również jeść. Jeżeli chcecie się podzielić swoimi przepisami to zapraszam na akcję na durszlak-u : Jemy herbatę.
Baner akcji do wklejenia na bloga:
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/jemy-herbate"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/617/embed_K4muwGhde0KNIbnCdmzKgk56OARc1gzz.jpg"></a>

Moje propozycje na herbatę na talerzu to najczęściej: galaretki, ciasta, sosy, panna cotta, lody, ryż czy naleśniki z herbacianym posmakiem.
Pamiętajcie, by kupując herbatę zwracać uwagę na jakość. Wybierajmy herbaty liściaste, o łamanych liściach. Unikajmy pyłowych czy miału (oznaczenia herbat). Poza tym szukajmy swoich ulubionych gatunków. Odkrywanie herbaty to ciekawa podróż, a o jej różnorodności możecie przekonać się chociażby tutaj. Troszkę herbacie z punktu widzenia żywieniowego będę pisała przy poszczególnych przepisach i rodzajach herbat. Tak więc zapraszam do lektury wkrótce:)
Jeżeli szukacie swojej herbaty to polecam dobry adres: http://kipersmaku.pl/.

2 komentarze:

  1. mega fajny pomysł na akcję, chyba się dołączę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello! I know this is kind of off topic but I was wondering if you knew where I could get
    a captcha plugin for my comment form? I'm using the same blog platform as yours and I'm having trouble finding one?
    Thanks a lot!

    my page - diets that work for women

    OdpowiedzUsuń