sobota, 24 marca 2012

II Wielkanocne ciekawostki

Święta Wielkanocne w całej Polsce są wyjątkowe. Po długiej zimie jesteśmy spragnieni świeżych warzyw, kolorowych potraw i zapachu wiosny. Zazwyczaj Wielkanoc kojarzy nam się z jajkami, żurkiem/ barszczem białym, babką czy białą kiełbasą. Postaram się przybliżyć wam nieco informacji o wadach i zaletach zdrowotnych kilku najczęstszych Wielkanocnych dań (pominę już opisane wcześniej ciasta).
Mam nadzieję, że będą to dla was użyteczne informacje i pozwolą niektórym uniknąć przykrych problemów dyspeptycznych.

Akcja Wielkanocne Smaki

 JAJKA

Najważniejsze i obowiązkowe na każdym stole (więcej o samym jajku tu). Jednak jest kilka zasad których powinniśmy przestrzegać. Przede wszystkim pamiętajmy o ilości i jakości. Co to znaczy? Nie jedzmy więcej niż 2 - 3 jajka dziennie (osoby zdrowe). Wybierajmy te z dodatkiem chrzanu, ziół (szczypiorek, koperek, rzeżucha, pietruszka), z sosem tatarskim na bazie jogurtu, ewentualnie sosem majonezowo - jogurtowym. Zwracajmy uwagę na jajka obecne w wielu potrawach takich jak barszcz, żurek, ciasta, pasztety, wytrawne galaretki, pieczenie, pascha, wiele sosów. Unikajmy majonezu, a jeśli trudno nam się bez niego obyć spróbujmy zastąpić jego część jogurtem naturalnym.


Uwagi dla osób z wysokim cholesterolem, chorobami pęcherzyka i dróg żółciowych oraz wątroby :
Należy zwrócić szczególną uwagę na potrawy z dodatkiem majonezu, ciasta na bazie jajek i żółtek, sosy na żółtkach. Dobrą alternatywą są jajka faszerowane. Sosy na bazie jogurtu z chrzanem/ musztardą/ ziołami.

Jajka faszerowane:
Jajka gotujemy na twardo, przekrawamy i pozbawiamy żółtka.
Faszerujemy:
  • pastą- siekanym filetem z łososia (innej wędzonej ryby) i ziół
  • kuskusem z warzywami i ziołami
  • pieczarkami z cebulką
  • puree z groszku/ fasoli/ soczewicy/ cieciorki z ziołami 

 ZUPY: żurek, żur, barszcz biały

Tradycyjny polski żurek na prawdziwym zakwasie z warzywami korzeniowymi, majerankiem, czosnkiem, czasem grzybami, chrzanem i bulionem na bazie chudszego kawałka wędzonki jest bardzo wartościową zupą i jeżeli nie mamy problemów z miażdżycą czy wysokim cholesterolem możemy spokojnie zjeść talerz zupy bez wyrzutów sumienia. Pamiętajmy tylko o jakości składników. Wybierajmy dobre mięso w niewielkiej ilości, by jedynie nadało smak i nie było zbyt tłuste. Spróbujmy zrobić własny zakwas lub wybierajmy te bez dodatków. Zmniejszmy ilość śmietany oraz wybierzmy tą chudszą. Również nie przesadzajmy z dodatkami takimi jak jajka czy biała kiełbasa. Pamiętajmy, że liczy się jakość a nie ilość. Można dzień wcześniej przygotować bulion na wędzonce, odstawić go na noc do lodówki i rano zebrać ścięty na powierzchni tłuszcz, następnie wykończyć zupę.
Jako alternatywę zarówno dla osób z zaburzoną gospodarką lipidową jak i wegetarian proponuję niekonwencjonalną zupę.

"Żurek z wędzonego tofu"
Przygotowujemy bulion jarzynowy,wrzucamy przyprawy (czosnek, liść laurowy, ziele angielskie, starty chrzan, majeranek) dodajemy zakwas żurku i pokrojone wędzone tofu. Na koniec wykańczamy odrobiną śmietany 12%.

MIĘSO

Tradycyjne domowe szynki, pieczenie i galarety mogą być dobrym źródłem białka i żelaza. Po raz kolejny się powtórzę, że wszystko zależy od jakości składników i ilości jaką pochłoniemy. Zarówno gotowane jak i pieczone chudsze kawałki mięsa (jeśli to możliwe wybierajmy drób) z przyprawami i ziołami będą zdrowsze niż kupione tłuste szynki naszpikowane konserwantami. Unikajmy golonek, skóry i tłustych sosów. Podawajmy je z żurawiną, sałatkami, surówkami, kaszą, razowym pieczywem. Dobrym pomysłem są również mięsa nadziewane warzywami, czy suszonymi owocami.
Kolejną kwestią są pasztety. Jeżeli przygotowujemy je w domu z mięsa, jarzyn, jajek i pieczywa/ mąki, to na pewno nam nie zaszkodzą, jednak kupne pasztety to jedna wielka zgadywanka. Nigdy nie dowiemy się w 100% co w nich jest, a zazwyczaj niestety wszystkie mało użyteczne okrawki tusz, które nie nadawały się do innych wędlin, czyli tzw MOM. Na wszelkie pasztety powinni uważać szczególnie osoby z wysokim LDL cholesterolem i trójglicerydami.
Zdrowszą alternatywą są pasztety warzywne. Moja propozycja:

Pasztet warzywny:




Składniki na keksówkę:
  • puszka czerwonej fasoli
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 1/2 małego selera
  • 1/3 pora
  • pieczarki
  • 2 jajka
  • 3 łyżki mąki razowej
  • 3 łyżki otrąb
  • łyżka słonecznika
  • majeranek, kumin, bazylia, czosnek, sól, pieprz
  • opcjonalnie suszone pomidory
  • 2 łyżki oleju/ oliwy
Przygotowanie:
Jarzyny gotujemy do miękkości. Blendujemy ugotowane warzywa z pozostałymi składnikami. Dodajemy do masy pokrojone pieczarki, słonecznik i pieczemy w 180C ok 45 min. Kroimy po ostygnięciu. Świetnie nadaje się do mrożenia.

Wartość odżywcza całości 935 kcal
Białko 70g
Tłuszcz 25g
Cholesterol 430 mg
Węglowodany 107g 
Błonnik 77g
 


przed pieczeniem
Ostatnia bohaterka dań mięsnych to biała kiełbasa. Tutaj możemy się spotkać z ogromnym asortymentem, w którym znajdziemy lepsze i gorsze wyroby. Polecam nie kupować jej na ostatni moment, ale wybrać dobrej jakości kiełbaski wcześniej i zamrozić je, by wyjąć na święta. Niestety większość z nas chcąc kupić dobry i świeży produkt zwleka do końca z zakupem, warto wiedzieć że w czasie świąt jakość białej kiełbasy może być gorsza niż w pozostałym okresie ze względu na ogromny popyt rzeźnicy często muszą zmienić recepturę wyrobów by zaspokoić rynek. Biała kiełbasa nie należy do produktów o szczególnych walorach odżywczych. Zawiera ok 12-15g białka, 17-25g tłuszczu i ok 210- 270 kcal w 100g (średnia sztuka). Jednak jest nieodłącznym elementem kuchni wielkanocnej. Wybierajmy chudsze odmiany. Możemy kupić surowe, parzone, wieprzowe i drobiowe kiełbaski. Dobrze się komponują z buraczkami i chrzanem. Nie dodawajmy do niej majonezu, a przy gotowaniu nakłuwajmy by ułatwić wypływanie tłuszczu.

Alternatywa dla dzieci, osób nielubiących wieprzowiny i z zaburzoną gospodarką lipidową.
Własne białe kiełbaski:
Składniki:
  • drobiowe mięso mielone
  • czosnek
  • majeranek
  • sól
  • pieprz
  • kumin
  • 1/2 bułki grahamki namoczonej w mleku
  • folia spożywcza
Przygotowanie:
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy na jednolitą masę. Rozkładamy kawałek folii spożywczej na blacie. Układamy na niej mały wałeczek z farszu i zawijamy - formujemy baleronik na kształt cukierka z zawiniętymi szczelnie końcami. Takie kiełbaskowe cukierki możemy gotować lub piec w piekarniku ok 10-15 min. Polecam gotowanie.

Wartość odżywcza średniej kiełbaski ok 100g: 150 kcal
Białko 18g
Tłuszcz 2,5g
Cholesterol 56 mg
Węglowodany 14g 
Błonnik 2g

4 komentarze:

  1. Jutro mam zamiar zrobić taki warzywny pasztet i jestem ciekawa jaki będzie efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zrobiłam z podwójnej ilości, bo miałam za dużo ugotowanej fasoli. Pasztety są właśnie w piekarniku i zapach jest niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I jak się udał? Proszę pamiętaj by nie kroić go gdy jest ciepły:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasztet jest taki pyszny, że nie można się od niego oderwać! :) I faktycznie najlepiej kroić jak całkowicie ostygnie. Ale na ciepło też jest bardzo dobry w smaku.

      Usuń