wtorek, 2 kwietnia 2013

Speedcook



Pisałam, że nawiązałam współpracę z firmą Speedcook i otrzymałam do testowania ich urządzenie.  Uprzedzając Wasze komentarze i pytania: nie wiązało się to z żadnym wynagrodzeniem finansowym. Moja ocena urządzenia w ogólnym zarysie to bdb-. Jednak przejdźmy do szczegółów.

Sama używałam urządzenia do kilku celów:
   1.       gotowania 5
   2.       miksowania 4+
   3.       podgrzewania 5
   4.       gotowania na parze 5+
   5.       ubijania/ wyrabiania ciast 4

Jeśli chodzi o gotowanie, to jest to świetna opcja, ponieważ można ustawić czas, jednocześnie mieszać i mieć pewność że nic się nie przypali. Dlatego jeśli przygotowujecie dużo zup, szczególnie kremów to mogę z czystym sumieniem polecić do tego celu to urządzenie. Nie poleciłabym do gotowania makaronu, ryżu czy kasz. W tym lepiej sprawdza się wg mnie tradycyjny garnek, chociaż próbowałam i zdawało to egzamin, ale wolę tradycyjną metodę.

Miksowanie: speedcook ma potężną moc i zmieli wszystko, jedyny minus to konieczność trzymania urządzenia przy wysokich obrotach i użycia większej ilości składników jeśli zależy nam na dokładnym zmieleniu całej potrawy. Ostrza są nieco wyżej i muszą mieś odpowiednią ilość składników by móc spełnić dobrze swoją rolę.

Podgrzewanie to świetna opcja dla mam maluchów i osób mieszkających w akademikach jak ja gdzie kuchnia bywa zajęta a my jesteśmy głodni i chętnie podgrzalibyśmy sobie np. zupę. Mamy mogą podgrzać potrawę a nawet mleko do wybranej temp mając pewność że jej nie przekroczą. Kontrolowanie temp. umożliwia też stosowanie namiastki metody sou vide w domowych warunkach.

Jeśli chodzi o gotowanie na parze to po prostu urządzenie sprawdza się tu świetnie i tyle.

Ubijanie to dla mnie największy minus. Przygotowywałam biszkopt i postanowiłam że ubiję jajka w speedcooku i nieco się zawiodłam. Być może ubijałam je zbyt krótko, ale piana nie była zadowalająca i musiałam użyć tradycyjnego miksera.  Jednak przygotowywanie ciasta które nie wymaga takiej piany było świetne, żadnych grudek. Robiłam w ten sposób naleśniki, omlety, ciasto na pyzy drożdżowe, ptysie, czy kluski. Dużą zaletą w przygotowywaniu ciast jest również kontrolowanie temp. niezwykle istotne np. dla drożdżówek.

Techniczne speedcook łatwo utrzymać w czystości a elementy są mocne, solidnie wykonane i całe urządzenie jest bardzo bezpieczne. Nie można go uruchomić bez zamknięcia pokrywy czy bez wypełnienia.

Ogólna ocena jest bardzo pozytywna i chętnie stałabym się posiadaczką Speedcooka głównie ze względu na wygodę. Jednak cena jest dla mnie zbyt wysoka i to główny minus urządzenia.  Plusem jest również ciekawy wygląd i stosunkowo niewielkie gabaryty przez co zmieści się swobodnie w małej kuchni.  

Komu bym poleciła? Zabieganym mamom maluchów, osobom zapracowanym, chcącym zaoszczędzić czas i posiadającym niewiele sprzętu i niewielką kuchnię. Rano można wrzucić wszystkie składniki, ustawić parametry i czas, robot wykona pracę podczas gdy my zjemy śniadanie. Po powrocie z pracy tylko podgrzejemy gotową potrawę.  Również dobra propozycja dla starszych osób, ponieważ nie jest skomplikowane w obsłudze, bezpieczne a umożliwia wykonanie często niemożliwego dla starszej osoby siekania, wyrabiania ciasta czy długiego mieszania przy garnkach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz